weekend spędziłam połowicznie na lenistwie i na pracy. Sobota bardzo aktywna! Sprzątanie, zakupy, później ślubna sesja zdjęciowa, rodzinny grill do późnego wieczora. Niedziela niestety cała w pracy;/ ale nie narzekam! Pokaże Wam kilka zdjęć z grila, niestety dodały się w odwrotnej kolejności, w ogóle mam problemy ostatnio z blogerem, nie wiem dlaczego ale strasznie się zwiesza przy dodawaniu zdjęć, czasami kilka dni walczę z postem;/ Miłego;*
z racji nocy Świętojańskiej/Nocy Kupały pozwoliliśmy sobie na uczczenie wysyłając świetlika w niebo;))
Rybka była pyszna;D
Grila zorganizowała Moja Siostra i trzeba przyznać że takich pyszności dawno nie jadłam! Szacun;p
fajna KURTKA :))
OdpowiedzUsuńFajna kurteczka a co do nagłówka mogę wykonać .
OdpowiedzUsuńma to być nagłówek na temat mody ?
UsuńŚliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńUwielbiam grillowanie jest wtedy taki klimat:)
nagłówek gotowy.
OdpowiedzUsuńDziękuje Kochana!:)
Usuńdziękuję :) przecudowne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńjeej piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńale mi zroibilas smaka, niestety grill z dzisiejsza pogoda sie nie uda, duzy plus za zdjecia, bo sa naprawde ladne :)
OdpowiedzUsuńWszystko muszę poćwiczyć, nie tylko kadrowanie :D
OdpowiedzUsuńTak, samouk ;)
Uwielbiam grillowanie.Super zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam